Pójdźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa i Panienki!
Powitajmy Maleńkiego i Maryję Matkę Jego.
(... z tradycyjnej kolędy polskiej)
W Niedzielę, 30 grudnia, uczniowie trzcianeckiej trójki Szkoły Podstawowej nr 3 im. Mikołaja Kopernika zaprezentowali
w naszym kościele przedstawienie jasełkowe.
Po zakończeniu Mszy sw. dla dzieci, zgromadzeni w świątyni mogli obejrzeć barwny, rozśpiewany i roztańczony spektakl opowiadający historię betlejemskiej
Nocy Narodzenia.
Jasełka według Słownika Języka Polskiego PWN to widowisko mające za treść narodzenie Chrystusa, ale także figurki przedstawiające
narodzenie Chrystusa, stawiane w kościele w okresie świąt Bożego Narodzenia.
Według J. Kitowicza słowo jasełka etymologicznie wywodzi się od staropolskiego jasło, czyli żłób. A właśnie wokół żłobu,
w którym Maryja złożyła nowonarodzonego Jezusa, toczy się akcja widowiska bożonarodzeniowego.
Pierwotnie jasełka, czyli nieruchome figurki małego Jezusa w żłobie, Maryi, Józefa, Trzech Króli, pastuszków i zwierząt na tle dekoracji
z grotą, roślinnością itp., ustawiano w okresie Bożego Narodzenia wyłącznie w kosciołach. Za pomysłodawcę i pierwszego ich organizatora uważa się
św. Franciszka z Asyżu.
Za posrednictwem Zakonu Franciszkanów zwyczaj ów rozprzestrzeniał się i w XV w. dotarł również do Polski. Dość szybko jasełka uatrakcyjniono,
dodając żywy komentarz jeden z braci zakonnych, w przebraniu pątnika z Ziemi Świętej stawał przed żłóbkiem i opowiadał o Betlejem, Jerozolimie,
dolinie Jordanu itd.
W dobie renesansu, ok. drugiej połowy XVI w., dzięki Jezuitom jasełka powoli przekształcają się w przedstawienia teatralne miejsce figur zajmują
żywi ludzie i zaczynają pojawiać się dialogi oraz śpiewanie kolęd i pastorałek.
Na przełomie XVII i XVIII wieku pełne prostoty misteria zastępują barwne, odznaczające się przepychem inscenizacje, do których teksty i muzykę nierzadko
piszą znani twórcy. Do jasełek wprowadza sie scenki rodzajowe, przybywa postaci, które prowadzą również dialog z widzami. Wszytko to razem, okraszone głośną
muzyką i nawet tańcami, wprowadza zamieszanie, które nie zawsze licuje z powagą światyni. W 1736 r. jak o tym pisze J. Kitowicz: Śmiech, rozmach
i tumult coraz bardziej wzmagając się doszły do ostatniego stopnia nieprzyzwoitości i książę Teodor Czartoryjski, biskup poznański, zakazał ich.
Po zakazie jasełka powszechniejąc coraz bardziej, w jednych kościołach zdrobniały, w drugich wcale zostały zaniechane.
Jasełka, zakazane w kosciołach, przenoszą się do pałaców i w miejsca publiczne, gdzie odgrywaniem ich zajmują się zawodowi aktorzy. Popularne stają się
widowiska lalkowe o tematyce bożonarodzeniowej. Natomiast w kościołach pozostają nieruchome figurki tzw. szopka.
Powrót jasełek do świątyń następuje w początkach XX w. W wielu kościołach nawiązuje się do tradycji średniowiecznego misterium bożonarodzeniowego.
Jednocześnie tzw. szopki w kościołach stają się coraz bardziej okazałe i nawet zmechanizowane poruszające się figurki ludzi i zwierząt.
Polska tradycja jasełek jest bardzo szczególna w okresie zaborów przedstawienia stają się wyrazem polskości i patriotyzmu.
Pojawiają się w nich postacie historyczne królów i bohaterów narodowych, a wygłaszane teksty i dialogi służą podtrzymaniu ducha narodowego.
Podobnie dzieje się z szopkami urządzanymi w kościołach.
Można powiedzieć, że tradycja jasełek i szopki o tematyce patriotycznej na trwałe wrosła w polską obyczajowość. Również dziś, gdy cieszymy się
niepodległością, można ją obserwować np. w naszym kościele...
|