Pani Skrzatuska i Królowa Bolesna, jesteś obecna wśród nas w znaku starodawnej piety,
a my przychodzimy do Ciebie w pokornym pielgrzymowaniu.
(...z Inwokacji do Skrzatuskiej Pani)
W sobotę, 26 października, o godz. 9.00 wyruszyła autokarem z naszej parafii dziękczynna pielgrzymka do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu.
Opiekę duszpasterską nad patnikami sprawował ks. proboszcz Wawrzyniec Skraba MS oraz ks. Zbigniew Welter MS
W programie pielgrzymki znalazły się między innymi konferencje: Maryjna oraz poświęcona historii i dniu dzisiejszemu skrzatuskiego Sanktuarium, Nabożeństwo
Różańcowe oraz Godzina Miłosierdzia. Nie zabrakło także czasu na prywatne rozważania i modlitwę własną na nowo wybudowanej Kalwarii oraz dróżkach różańcowych
i Drodze Krzyżowej. Pielgrzymi podziwiali także przepięknie odrestaurowaną barokową świątynię i jej oryginalne wnętrze.
Mszę świętą dla trzcianeckich pątników sprawował i homilię wygłosił ks. bp Krzysztof Zadarko, biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Przedstawiciele naszej rodziny parafialnej złożyli na rece Księdza Biskupa wotum dla Skrzatuskiej Madonny różaniec, który w ubiegłych latach peregrynował
wśród trzcianeckich rodzin utrwalając kult Matki Bożej Królowej Różańca Świętego.
Ciebie Maryjo koronujemy w naszych sercach i w naszych rodzinach. [...] Ciebie wybieramy na przewodniczkę na życiowych drogach i wzywamy Twego
orędownictwa. [...] Przyjmij dzisiaj nasze ubogie modlitwy i zanieś je przed miłosierne oblicze naszego Ojca w niebie, Matko Bolesna,
Pani Skrzatuska. Amen.
(...z Inwokacji do Skrzatuskiej Pani)
Historia Skrzatusza sięga początków XV wieku. Wtedy też wzniesiono tu drewniany kościół, który aż do 1660 roku pozostawał filią parafii w Wałczu.
Wydarzeniem, które zaważyło na dalszych losach tej miejscowości, a zwłaszcza kościoła, było pojawienie się w nim figurki Matki Bożej Bolesnej. Tradycja podaje,
że był to skutek zamieszek religijnych w pobliskim Mielęcinie. Luteranie wyrzucili z tamtejszego kościoła do pobliskiego stawu przedmioty kultu Maryjnego.
Wśród nich była także figura Matki Bożej Bolesnej, która mimo obciążenia kamieniami wypłynęła na powierzchnię. Splot okoliczności sprawił, że trafiła ona
do kościoła w Skrzatuszu. Miało to miejsce w 1575 roku. Od tej pory, za jej przyczyną, zaczęto notować wiele cudów. Oficjalnie zatwierdził je w 1660 r. biskup
poznański Wojciech Tholibowski ogłaszając skrzatuską pietę cudowną i ustanawiając kościół siedzibą samodzielnej parafii. Statua Skrzatuskiej Madonny stała się
obiektem licznych pielgrzymek, zwłaszcza z Wielkopolski.
Sława Skrzatusza jako miejsca pielgrzymkowego rosła. W latach 1687-1694 ówczesny starosta nowodworski i wojewoda kaliski Wojciech Konstanty z Goraja Breza,
postanowił wybudować w Skrzatuszu nowy, murowany, kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Bezwieżowa, jednonawowa świątynia projektu
architekta i budowniczego Borejszy, ze względu na nietypowe rozwiązania architektoniczne, a także ciekawą fasadę oraz bogaty i oryginalny wystrój wnętrza,
od samego początku zaliczona została do najciekawszych barokowych obiektów sakralnych w Wielkopolsce.
Od XVI wieku aż po czasy obecne do skrzatuskiego snaktuarium licznie przybywają zarówno indywidualnie jak i zbiorowo pielgrzymi. W 1972 roku, po ustanowieniu
Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej jej pierwszy ordynariusz ks. bp Ignacy Jeż nadał tutejszemu kościołowi rangę Diecezjalnego Sanktuarium Maryjnego i ustanowił
nowy odpust, który zawsze przypada w niedzielę po 15 września po święcie Matki Bożej Bolesnej.
18 września 1988 roku cudowna figura Matki Bożej Skrzatuskiej została ukoronowana przez kardynała Józefa Glempa Prymasa Polski koronami papieskimi.
(oprac. na podst. Roman Chwaliszewski Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu, Skrzatusz 2013)
Fotoreportaż z pielgrzymki zawdzięczamy jak zwykle niezawodnemu ks. Zbigniewowi Welterowi MS.
|